Witam Was serdecznie w dziewiętnastym już odcinku najbardziej pokręconego cyklu na GP: „Gadżety na farbę”! Były Miniguny, Helikoptery, Czołgi, Wieżyczki, Bazooki, Granaty, Miny, Drony, Łuki, Granatniki, CKM-y, Naloty, Moździerze, Miotacze ognia, Strzelby, Uprząż bojowa, Pistolety i powalające modyfikacje podstawowych Markerów. Co dzisiaj Rojcio dla Was zmalował? Smaczne danie dla Camperów. One shot, one Splat! Nie inaczej. Zademonstruję Wam wyposażenie paintballowego strzelca wyborowego. Całość standardowo podkręcę filmikami poglądowymi. Oprócz tego: bezwzględne Wichajstry Mroku, mocna galeria i bezlitosna ankieta. Pora pocałować ostatnią kuleczkę na dobranoc i uraczyć nią sam środeczek machy oponenta. Ajma Big Bad Snajpa!
Przy konstrukcji paintballowego karabinu snajperskiego, bądź podczas modernizacji podstawowego Markera pod kątem strzelby wyborowej, należy pamiętać i zwrócić uwagę na szereg istotnych elementów. Będą to rzeczy zbędne lub wręcz przeszkadzające graczowi podczas zabawy standardowym orężem na farbę. W przypadku walki na większe odległości, gdzie liczyć się będzie precyzja i dokładność, kosztem szybkostrzelności i pojemności magazynka oraz gazu/HP w butli, powinniśmy zadbać o następujące kwestie:
Optyka: Podstawa. Przeróżne lunety snajperskie pomagające zlokalizować wroga i go zdjąć (zanim on to zrobi);
Kamuflaż: Specjalne dodatki do uniformu (np. frędzle imitujące krzaki, sztuczne liście, kolorystyka itp.) oraz pomalowanie klamki w odpowiednie Camo. Podstawa zaskoczenia i dobrego ukrycia się;
Butla w kolbie: Wbudowanie mniejszego zbiornika z gazem CO2 lub sprężonym powietrzem HP w kolbę, odciąży naszą broń, odpowiednio ją wyważy i sprawi, że będzie bardziej wygodna w obsłudze;
Pojemniki/magazynki: Rezygnuje się z dużych (i co za tym idzie: pojemniejszych) Loaderów grawitacyjnych lub elektrycznych na rzecz wymienionych mniejszych lub specjalnych tzw. Q-Loaderów. Czym one są i jak wyglądają? To dodatkowe lufy lub pojemniki przypominające FatBoye (dodatkowe „magazynki” z kulami) wyposażone w specjalny mechanizm sprężynowy, który doprowadza kule ułożone nie-grawitacyjnie, czyli głównie poziomo. Pozwala to zredukować płaszczyznę, w którą można oberwać. Mniejsza klamka/dodatki – mniej czegoś co można zdjąć. Proste:) Z dodatkowych profitów płynących z modyfikacji systemów podających, warto wymienić chociażby nadanie samemu Markerowi bardziej militarnego wyglądu;
Lufa: Bardzo popularna lufa/nakładka o nazwie Flatline (poprawiona celność - kulka wpada w rotację, dzięki czemu dłużej zachowuje prosty tor lotu) oraz końcówki tłumiące odgłos wystrzału (Suppressory) lub go potęgujące (tzw. Dishki), by np. podkreślić moc moda M107 Barrett;
Kulasy snajperskie: Drogie lecz skuteczne. Dzięki dodatkowym ultracienkim, plastikowym skrzydełkom, kulka nabiera rotacji w locie i dłużej frunie prosto. Grunt to celność i satysfakcjonujące skupienie ognia…tzn. farby!;
Dodatki: Czyli wszystko inne co może się przydać. Mamy tu pasy, Dwujnogi (Bipody) i Trójnogi (Tipody) oraz przednie rączki (FrontGripy). Wszystko dla lepszej stabilizacji broni. Do noktowizorów, kolimatorów, termowizjerów – uśmiechamy się, lasery i latarki – olewamy. Dodatki to obosieczne, mogące ułatwić oponentowi naszą lokalizację.
Pora na stały punkt programu – filmiki, czyli dość Wordowskich znaków, pora na kilka filmowych przysmaków! Zobaczmy dzisiejsze cacuszka jak niektóre wymienione dodatki - w akcji!
Zasadzka!, czyli ktoś wziął sobie do serca wszystkie powyższe zalecenia.
Wspomniane paintballowe pociski snajperskie:
Sniper headshot. I wszystko jasne.
Test gotowca, czyli RAP4 T68 w akcji! Nie chcemy sami modernizować? Możemy pójść na skróty, kupując wersje Final.
Najpopularniejsza modyfikacja snajperska, czyli robimy z Markera budzącą respekt i moce piekielne Barrettę M107!
Barrett kontra M4 Alphablack, czyli snajperka od podstaw w starciu z modyfikacją.
Paintballowa snajperka to bardzo ciekawy patent na rozszerzenie możliwości taktycznych naszego składu. Jeśli nie zdejmiemy, to przynajmniej zlokalizujemy. Dzięki rozbudowanej obserwacji terenu, jaką dają nam przyrządy celownicze karabinów wyborowych – unikniemy niemiłych niespodzianek, sami ułatwiając sobie zaaranżowanie takowych. Problemem i podstawowym mankamentem idei snajperek na farbę są obowiązujące wszystkich graczy ograniczenia w mocy wystrzału (tzw. FPS-ach, stopach na sekundę [Feet Per Second]). Nie mogą one przekroczyć wartości 300, więc każdy (czy grenadier, szturmowiec, heavy supporter czy właśnie snajper) pruje na taką samą odległość. Wyborowi robią to po prostu celniej. Tak czy inaczej, czujemy się Pro, czujemy się cool. Szczególnie z Barrettą po boiskach. Gdyby jeszcze wystrzelone w kierunku głowy gracza kule latały w SlowMo – byłoby bosko. Na razie musi nas zadowolić mocne:
7/10 WICHAJSTRÓW MROKU!
Paintballowa snajperka była ostatnią oryginalną bronią/gadżetem na smarowanie farbą. Za tydzień przyjrzymy się podstawie bezpieczeństwa na polu – Maskom. Żeby jednak nie było nudno, wezmę na tapetę najciekawsze ich modernizacje i rodzaje. Przekonacie się, że ochrona nie musi być nudną obligatoryjnością. Postaram się by było fajnie. Serwus!
"Panie, uracz pocałunkiem miłosierdzia ten nabój; by trajektoria lotu jego niezmącona niczym była; by celu dożyła; karząc grzech, trawiąc niewiarę, paląc herezję; by pocisk mój będący przedłużeniem każącej ręki wydał wyrok; wyrok panikę budzący i popłoch. By wróg ten trafił do świata ludzi bez głów; Tak mi dopomóż; mój ołów…" [Rojo na insulinie i glukozie]
P.S. Jeśli podoba Ci się mój Blog, znalazłeś/-aś w nim coś dla siebie (jakiś stały cykl, konkretny dział, itp.) i posiadasz konto na Facebook'u, "Polub go" po prawej stronie pod moim avatarem. Z góry Ci za to dziękuje. Doceniam i pozdrawiam. ROJO
Gadżety na farbę: