Najlepsza muzyka w grach: Hitman: Codename 47 - TommiK - 23 kwietnia 2011

Najlepsza muzyka w grach: Hitman: Codename 47

W ostatnich odcinkach cyklu rozmawialiśmy o muzyce z World of Goo, pierwszego Unreala oraz Morrowind. Jak zwykle zmieniamy stylistykę i bierzemy na warsztat pierwszą część serii, która od dziesięciu lat pozwala nam wcielać się w płatnego zabójcę znanego jako Agent 47. Tym samym ponownie stykamy się z twórczością Jespera Jakobsona Kyda.

Autor muzyki do Hitmana: Codename 47 debiutował na naszych łamach przy okazji omówienia muzyki do Assassin's Creed. Duńczyk stworzył soundtracki do wszystkich odcinków obu serii, łatwo więc zauważyć, że wyspecjalizował się w komponowaniu OST do gier o dyskretnych zabójcach, które zresztą należą do najbardziej znanych jego prac.

Kyd rozpoczynał karierę pod koniec lat 80., a wcześniej, jeszcze jako nastolatek, swoje kompozytorskie kroki stawiał z pomocą Commodore 64 oraz Amigi. W tamtych czasach był członkiem sceny demo, którą na początku następnego dziesięciolecia opuścił na rzecz profesjonalnej współpracy ze studiem Zyrinx. Nie tworzył zbyt wiele, ale udało mu się zaliczyć soundtracki do kilku bardzo dobrze przyjętych gier tamtej epoki: Amok, Scorcher oraz The Adventures of Batman and Robin. Dopiero przełom stuleci stał się czasem, gdy jego nazwisko zaczęło liczyć się w branży - wszystko za sprawą trzech produkcji wydanych w 2000 roku, mianowicie MDK 2, Messiah oraz omawianego dziś Hitman: Codename 47.

Muzyka do tej produkcji została wydana oddzielnie kilka lat po premierze gry jako część dwupłytowego albumu - drugie CD zawiera soundtrack z Hitmana 2: Silent Assassin. W tej wersji dostajemy prawie 70 minut muzyki z 'jedynki', razem 12 ścieżek, w tym wersje demo wybranych utworów. Tym, co najmocniej odróżnia oprawę z pierwszej części od jej trzech kontynuacji, jest to, że jest całkowicie elektroniczna - dopiero kolejne odcinki czerpały z rozmachu, jaki zapewniała olbrzymia orkiestra symfoniczna. O tym jednak dokładniej przy okazji omówienia następnych części, a tymczasem przypomnijmy sobie kilka utworów z Codename 47:

---------------------------------------------------------------

Dotychczas w cyklu 'Najlepsza muzyka w grach':

  • Quake II
  • American McGee's Alice
  • StarCraft II: Wings of Liberty
  • Super Mario Bros.
  • Diablo II
  • Gears of War
  • Assassin's Creed
  • Wiedźmin
  • BioShock
  • The Elder Scrolls IV: Oblivion
  • Doom
  • Poets of the Fall (Max Payne 2, Alan Wake)
  • Planescape: Torment
  • Shadow of the Colossus
  • World of Goo
  • Unreal
  • The Elder Scrolls III: Morrowind
  • ---------------------------------------------------------------

    Więcej oldskulowych klimatów  na Facebooku:

    TommiK
    23 kwietnia 2011 - 09:29