Wydana w październiku 2007 produkcja CD Projekt RED była ostatecznym dowodem, że Polacy potrafią tworzyć gry na światowym poziomie. W przypadku Wiedźmina świetnie zagrały wszystkie najważniejsze elementy, w tym prezentacja fabuły, prowadzenie rozgrywki, oprawa graficzna oraz oczywiście to, co zaraz sobie tu omówimy.
Soundtrack do Wiedźmina to 29 kompozycji trwających łącznie 73 minuty z groszami. Za całość odpowiada dwóch panów. Adam Skorupa (znany także jako Scorpik/Scorpic) działa na różnych frontach, komponując nie tylko muzykę do gier (Clash, Painkiller, Bulletstorm), ale będąc też liderem zespołu Aural Planet - to tak w skrócie. Paweł Błaszczak to z kolei osoba, której zawdzięczamy m.in. soundtrack do Call of Juarez. Obaj działają także pod szyldem gamesXsound - pod tym adresem znajdziecie szczegółową listę projektów, przy których pracowali.
Własną opinię na temat oprawy muzycznej w Wiedźminie sobie daruję - powiem tylko, że podzielam tutaj (wyjątkowo...) poglądy większości. Jest to jeden z najlepszych soundtracków, z jakimi się spotkałem, a dodatkowo przyjemniej mi się go słucha dzięki subtelnie wplecionej nutce Słowiańskości. Kto nie zna, może chociaż po części wyrobić sobie opinię sprawdzając poniższe odsłuchy:
Gra doczekała się również nieoficjalnego soundtracku, który trafił m.in. do Edycji Rozszerzonej. Było to 15 kompozycji inspirowanych grą, wykonanych przez polskich i zagranicznych artystów. Na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim różnorodność interpretacji świata gry. Pełna tracklista poniżej, a dalej dwa srogie kawałki:
---------------------------------------------------------------
'Najlepsza muzyka w grach':
---------------------------------------------------------------
Więcej oldskulowych klimatów na Facebooku: