Wielka tajemnica - recenzja Kara no Shoujo
Steampunk w grach wideo - o Arcanum, Thiefie, Niebiosach Arkadii. O magii i parze.
Tactics Ogre: Let Us Cling Together - moja gra roku 2011
Pikselowa sztuka - recenzja Mother 3
Gry dla fabuły - czym są visual novels?
Retrospektywa: Planescape, gra w którą (wciąż) trzeba zagrać
Hardcore Gaming 101, czyli moja ulubiona strona o grach wideo opublikowała ostatnio niesamowicie długi i niesamowicie dobry wywiad z panią Agness Kaku. W moich oczach, jest to jeden z najważniejszych i najciekawszych wywiadów dotyczących branży gier wideo jaki miałem okazję czytać. Dlaczego? Pani Agness jest nieprawdopodobnie szczera – nie ukrywa swojej opinii o współpracy z Konami, dostarcza sporo informacji o "ciemnej stronie branży" i zna się na tym, co robi.
My Girlfriend is the President to kolejna komedyjka eroge, która została wydana na zachodnich rynkach przez JAST USA. Tym razem akcja toczy się nie tylko w szkole, akademiku czy jakiejś fantastycznej krainie, ale przenosi nas również do pałaców i Białych Domów. W końcu podrywamy rządzące tym światem, wśród których znajdą się pani Obama czy pani Putinowa. Jest głupio, jest zabawnie, jest nietypowo. Jest po japońsku. Bo za przeproszeniem – tym razem to my mamy możliwość przelecenia rządzących tym światem.
Kolejny tydzień, kolejna visual novel. Chociaż niewiele gier w tym gatunku porwało mnie tak jak choćby legendarne już 999 to nie brakuje ciekawych pozycji uderzających w odrobinę inne tony – jak i żelaznej klasyki, do której to podobno wlicza się Princess Waltz. Ile w tym prawdy? Sporo. Bo to dobra gra w klimatach miecza, magii i fantasy.
Szukając źródeł oraz grafiki do swojego artykułu na temat steampunku w grach wideo musiałem się natknąć na kilka stylizowanych na takie klimaty dziewczyn. Moda wiktoriańska, rewolucja przemysłowa, retrofuturyzm i świetne gadżety to istny raj dla cosplayerów oraz osób zainteresowanych w pełni autorskich wykonywaniem własnych strojów.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi post z cyklu „Pita nabija sobie popularność”, ale uważam że to doprawdy ciekawe znalezisko, którym warto się z Wami podzielić. Miłe dla oka oraz duszy, nade wszystko, duszy, duszy, duszy! (no dobra, dla oka).
W roku 2011 nie zabrakło fantastycznych gier ekskluzywnych, które skradły mi odrobinę życia. Tym razem mowa o pozycjach wydanych na jeden sprzęt, a na dodatek w pudełku . Zatem nie zabraknie Niesławnych, Wieśków i ładnych panienek. Zapraszam do czytania.
Kolejna z moich gier roku. Jedyna z NDSa. Zapomniana perełka, o której byłem przekonany, że osłodzi mi śmierć konsolki Nintendo. Ta nie dość, że nie umiera to wraz z Radiant Historia przykuła mnie do dwóch ekranów na długie godziny. Radiant Historia nie jest jednym z najlepszych RPGów na NDSa. Ona jest tym najlepszym.
MegaUpload, jeden z największych serwisów do dzielenia się plikami został właśnie zamknięty - a założyciel strony oraz trzy inne osoby aresztowane w Nowej Zelandii. Zamknięto również MegaVideo oraz 18 innych domen związanych z "Mega kompanią”. Za torrentfreak:
Za nytimes:
W USA SOPA i PIPA, u nas ACTA… Żegnaj Internecie ;>? Może to o tym końcu świata mówili Majowie ;p? Śmiać się? Płakać? Zlewać?
Angielska wersja Shadow Tower: Abyss jest gotowa. Ta zaginiona perełka gier na PlayStation 2 została wreszcie przetłumaczona przez fanów gatunku. Czy jest powód się rajcować tym dziwactwem, czy jak zwykle ten Pita upadł na głowę? Upadł. Ale powód jest. Bowiem Abyss to ostatni "128-bitowy" RPG teamu który dał nam potem Dark Souls oraz Demon's Souls, a ich wcześniejsze King's Field IV oraz Eternal Ring to w dużej mierze gry nawet lepsze od obecnie ukochanych pozycji From Software.
Abyss to klimatyczna grafika, ogromny świat, wysoki poziom trudności i nietypowe realia - coś na wzór połączenia Indii z elementami Afryki, w ogromnym drzewie, we wczesnych latach XX wieku, stąd choćby obecność bronii palnej. Co ciekawe ciosy zadajemy gałkami, a system walki jest jednym z najciekawszych jakie widziałem w cRPG - dynamiczny, różnorodny, pozwalający na odcinanie kończyn. Grę ogrywałem jeszcze za czasów japońskiej premiery, ale teraz będę miał okazję ją skończyć. Hurra! Patch do pobrania tutaj. Raport z placu boju kiedyś. To gra niszowa, jednak warta uwagi. Uwierzcie.
Do pewnych gier trzeba podchodzić inaczej. Po Shuffle! sam nie wiedziałem czego się spodziewać. Z jednej strony byłem świadomy, że to przede wszystkim coś na kształt dating sima, z drugiej miałem szczerą nadzieję na coś więcej niż porno z dialogami. Okazało się, że w istocie jest to bardzo rozbudowana fabularnie „randkówka”, w której chodzi przede wszystkim… no o kontakty międzyludzkie. I to z bardzo małą ilością macanek!
„Fakt historyczny: ludzie przestali być ludźmi w roku 1913. W tym właśnie roku Henry Ford stworzył linie produkcyjne dla swoich samochodów i kazał pracownikom przyzwyczaić się do takiej formy produkcji. Na początku robotnicy się buntowali. Opuszczali pracę masowo, nie mogąc zrozumieć postępu jaki nastąpił. Jednakże od tego czasu sporo się zmieniło: staliśmy się w pewnym stopniu zautomatyzowani, zaczęliśmy przyłączać do siebie joysticki i piloty, staliśmy się częścią techniki powtarzając setki razy dane czynności. W 1922 być maszyną wciąż było nowością.”- Jeffrey Eugenides, Middlesex *
Przestworza pełne statków majestatycznie płynących po niebie i fabryki pękające od pracowników. Fantastyczne wynalazki pozwalające poczuć się bogiem oraz bezduszne oblicze krwawej wersji kapitalizmu. Para, technika, śmierć. Steampunk jest także obecny w grach wideo, nie tylko za sprawą kilku nowszych produkcji utrzymanych w podobnym klimacie. Steampunk w grach wideo jest obecny, bo inspiruje twórców, designerów oraz samych graczy, pojawiając się często na drugim planie. Co nie oznacza, że nie warto o nim napisać kilku słów. Bo to magia, tylko ubrana w jeszcze inne szaty.
Diablo. Legenda na PC, jedna z najlepszych gier w historii elektronicznej rozrywki oraz pokaz mocy Blizzarda pojawiła się również na pierwsza konsolę Sony. Pozycja ukazała się w tej wersji w roku 1998 czyli całkiem sporo po edycji na PC i Maca co wcale nie przeszkadzało jej zdobyć grona fanów. Autorzy stanęli przed trudnym zadaniem – dostosowaniem gry do obsługi pada, konsolowego interfejsu i wymogów. Udało im się.
„Gry roku 2011” by Pita to seria krótkich artykulików o grach, które okazały się dla mnie najważniejsze w minionym już okresie. Nie są to recenzje, lecz raczej kilkanaście zdań na temat najciekawszych moim zdaniem pozycji w poprzednim roku. Tym razem mowa o dwóch typach gier, które mnie kupiły- wznowieniach sprzed lat oraz produkcjach niezależnych.
W środku o Izaaku, myciu talerzy, złej rezydencji i czerwonowłosych awanturnikach.
A Scar of the Doll to kolejna, dobra pozycja do zapoznania się z gatunkiem mystery novels/visual novel niewielkim kosztem. Za grę odpowiada autor scenariusza do bardzo fajnego Folklore, co dla mnie jest wystarczającą rekomendacją. Siliconera ma również ciekawy wywiad z developerami.
Tytuł opowiada o poszukiwaniach zaginionej siostry i NIE ma żadnych „niegrzecznych scenek”. Póki co mogłem zagrać tylko kilka chwil (tak, nie posiadam niestety odpowiedniego sprzęciku), ale zapowiada się ciekawie. Jest tajemnica, jest przyjemna oprawa, a sama gra podobno zajmuje 4-6 godzin.
Piąty tom Pieśni Lodu i Ognia nie rozczarowuje. Martin, chociaż ciężko w to uwierzyć, wciąż wiąże to wielkie uniwersum w jedną, sensowną całość, nie zawodząc ani wątkami (z pozoru!) głównymi, ani tym bardziej historiami pobocznymi. I chociaż pewne motywy węszy się już nosem z odległości trzech akapitów (;p!) to A Dance with Dragons zdumiewa. A także zapowiada największe i najciekawsze wydarzenia z całej serii.
Katawa Shoujo, tworzona kilka lat visual novels jest już do ściągnięcia za darmo z oficjalnej strony gry. Gra opowiada perypetię młodego chłopaka, który znalazł się w szkole dla niepełnosprawnych osób, gdzie czeka go przyjaźń, przygody, a być może… także miłość. W Katawa jeszcze nie grałem, ale dotychczas słyszałem same pozytywne opinie dotyczące produkcji – jej fabuły, muzyki, lecz także oryginalnej tematyki. Co lepsze gra jest dostępna na Linuxa, Windowsa oraz Mac OS X.
Grę znajdziecie tutaj, więc jeżeli macie ochotę na sprawdzenie gatunku visual novels, a nie macie pieniędzy i nie chcecie piracić – to chyba najlepsza okazja. Oczywiście pozycja przeznaczona jest dla osób pełnoletnich.
Nie będę spamował - bo nie chodzi tutaj o moją grafomanię, ale o filmik. Remake Blood Omen podobno wciąż się tworzy i fani ponownie pokazują, że potrafią stworzyć coś niesamowitego. Uwielbiam Blood Omen. A poniższe wideo robi na mnie ogromne wrażenie. Na rzecz trafiłem z przypadku i wiem ze to nic nowego, ale... warto zobaczyć. Oby projektu nie ucięto, co niestety jest możliwe, gdy czuwa Square-Enix...
Gry roku 2011 by Pita to seria krótkich artykulików o grach, które okazały się dla mnie najważniejsze w minionym już roku. Nie są to recenzje, a raczej kilkunastozdaniowe opisy najciekawszych moim zdaniem pozycji. W drugiej części mowa o świetnych RPGach na PSP, które w niczym nie ustępują pozycjom na konsole stacjonarne.
W środku o bohaterach, koszmarach i klasykach, które wróciły po latach.
Morderstwa młodych kobiet. Detektyw z ciężkim charakterem. Chory zabójca emanujący wręcz nieludzką siłą. I gracz, rzucony w wir wydarzeń, gracz, który musi rozwiązać ogromną zagadkę stojącą za śmiercią wielu ludzi.
Gdy jednak miasto pogrążone jest w strachu, obok bohatera pojawia się również piękna dziewczyna zlecając mu zadanie – „Chcę żebyś coś odnalazł. Mnie. Moje prawdziwe ja”. Tak właśnie zaczyna się Kara no Shoujo (w wolnym tłumaczeniu Dziewczyna ze Skorupy), jeden z najciekawszych visual novels w jakie przyszło mi grać.
Wybiła godzina w której nie da się ukryć przyszedł czas na pewna prywatę. Na gameplay jestem już od jakiegoś czasu, pisząc raz mniej a raz więcej, raz lepiej a raz gorzej. Powoli trzeba się rozliczyć z pewnych spraw oraz powiedzieć z czym się je pikselowego potwora, czyli o mnie, o zmianach i kilka podziękowań.
"Gry roku 2011" by Pita to seria krótkich artykułów o grach, które okazały się dla mnie najważniejsze w minionym już okresie. Nie są to recenzje, a raczej kilkanaście zdań na temat najciekawszych moim zdaniem pozycji jakie pojawiły się w 2011. Na pierwszy rzut idą gry przygodowo-fabularne, a raczej pozycje w których historia jest ważniejsza od rozgrywki.
W środku o psychopatach, jawnych snach oraz pięknych kobietach, które szukają facetów z problemami.