Najlepsza muzyka w grach: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - TommiK - 6 lipca 2011

Najlepsza muzyka w grach: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Moja przygoda z Wiedźminem 2 tymczasowo się zakończyła. Przeszedłem grę, ale kilka naprawdę trudnych wyborów moralnych sprawia, że do produkcji Polaków wrócę jeszcze nieraz, by zobaczyć "co by było, gdyby...". Ponownie będę miał okazję przeżywać wielowątkową fabułę, napawać się mistrzowską grafiką i designem lokacji, a uszy koić będzie muzyka, idealnie spójna z historiami, które przeżywamy razem z Geraltem z Rivii. Zapraszam do omówienia soundtracku z gry oraz odsłuchu wybranych kompozycji.

Za muzykę z Wiedźmina 2 odpowiadają Krzysztof Wierzynkiewicz oraz Adam Skorupa. Pierwszy z panów to m.in. autor soundtracku do Bulletstorma polskiego studia People Can Fly, skomponował również podkład do Animowanej Historii Polski, krótkiego filmu Tomasza Bagińskiego przygotowanego na targi Expo 2011. O panu Adamie pisałem już przy okazji omówienia OST do pierwszej części Wiedźmina, do którego współkomponował muzykę, choć na liście jego dokonań znajdziemy też gry takie jak Painkiller czy wspomniany już Bulletstorm. W produkcji nie uczestniczył Paweł Błaszczak, współautor muzyki z pierwszej części, ostatnio pracujący nad soundtrackiem do Call of Juarez: The Cartel.

Krzysztof Wierzynkiewicz

Soundtrack z Wiedźmina 2 trzyma światowy poziom pozostałych elementów składowych gry. Co mi osobiście najbardziej się podoba, to różnorodność i postawienie na wyróżniające się melodie zamiast często stosowanych dziś ambientów. Muzyka mniej stanowi tutaj tło - jej rolą bardziej w tym przypadku jest aktywne dodawanie charakteru wydarzeniom, w których przychodzi nam brać udział. Wspomnianą różnorodność osiągnięto nie tylko na poziomie melodii, ale i brzmienia oraz użytych instrumentów. Największe wrażenie robią monumentalne, wielowarstwowe kompozycje towarzyszące walce - oparte na dudniących bębnach i przesterowanych gitarach, jak np. The Wild Hunt, w którym ktoś nie szczędził tłumienia i flażoletów, co tylko wzmacnia agresywny charakter utworu. Z drugiej strony posłuchać możemy bardziej nastrojowych motywów, z gitarami akustycznymi, smyczkami, fletem irlandzkim i delikatnym kobiecym śpiewem.

Adam Skorupa

W dziennikach dewelopera, publikowanych przez CD Projekt przed premierą gry, Tomasz Gop podkreślał chęć stworzenia gry filmowej. Zamiar udał się, a my dostaliśmy produkcję, której części składowe rzeczywiście reprezentują poziom dobrego kina - czasem przygodowego, innym razem dramatu lub komedii. Muzyka panów Wierzynkiewicza i Skorupy jak najbardziej w tym pomaga. 73 minuty solidnego OST, podzielonego na 23 kompozycje, z których kilka proponuję poniżej:

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów był promowany kompozycją polskiej grupy prog-rockowej Riverside, znanej i cenionej za granicą bardziej niż u nas. Poniżej utwór "Forgotten Land":

---------------------------------------------------------------

                  'Najlepsza muzyka w grach':

---------------------------------------------------------------

Więcej oldskulowych klimatów  na Facebooku:

TommiK
6 lipca 2011 - 18:04